Autor |
Czarodzejka_Musa
Młoda(y) czarodziejka/magik/czarownica
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Melody
Śro 12:12, 25 Sty 2006
|
|
Wiadomość |
Opwiadania Czarodzejki_Musy :*
|
|
|
Mam nadzieje że wam się spodoba A i za błędy przepraszam nie nawidze ortografi A i nie zabardzo wiedziałam jak napisać rozmowe przez telefon więc nie wyszła zbyt ładnie :/ A i to nie będzie jedno dlugie opwiadanie tylko pare małych jedynie na co mogę podzielić to jedno na nie więcej niż 3 posty:Dobra to pierwsza częśc opwiadania: TEgo będą chyba 3 części!
------------------------------------
Dziewczyny siedziały w pokoju Musy i Techny, zrobiły sobie babski wieczór, gadały plotkowały:
-To o czym teraz pogadamy-zapytała Bloom
-O chłopakach!!-Stella
-A mi się to podoba-Leyla
-Dobra, Musa wszystkie dobrze wiemy że kochasz się od dawna w Rivenie-Stella
-I co z tego?-Musa
Słychać w oddali telefon:
-Kogo telefon dzwoni?-Flora
-Chmm...mój-Musa, i zerwała się z łóżka szukając telefonu:
-Halo?-Musa
-Tatuś?
-Co?!
-Tato!
-Ale!
-Nie!
-Dobra Ok!
-No pa!-Musa odłożyła słuchawke i stała jak slup
-Musa, co się stało?-Leyla
-To tata dzwonił, wiecie co mi powiedział, że skoro mama nie żyje to on się zakochał! I chce niedługo się jej oświadczyć!-Musa
-CO!-Winx
-W kim?-Stella
-Czy ja wiem, nie znam jej, dlatego tata prośił bym pojechała do MElody ją poznać-Musa
-To ty jej nie znasz a on chce jej się oświadczyć-Stella
-No,dziwie się dlaczego mi nie powiedział-Musa
-Może zapomniał -Stella
-Ale mój ojciec i ślub?-Musa
-Co w tym złego że twój ojciec się zakochał, często się zdarza że wdowcy żenią się poraz drugi!-Bloom
-A on nie jest za stary?!-Musa
-Twój ojciec nie jest młodzieniaszkiem, ale najstarszy też nie jest-Bloom
-No nie wiem, wszystko się okaże jak pojade do Melody-Musa
-Kiedy się tam wybierasz-Techna
-Chce jak najszybciej, spytam się Faragondy kiedy mogę się stąd wyrwać-Musa
-Dobra, koniec tego babskiego wieczoru, mam dosć-Musa
-Okey-Leyla
-Dobranoc-Stella,Bloom,Flora,Leyla do Techny i Musy
-DObranoc-Techna
Następnego dnia w Alfei
-Cześć Musa!-Techna do Musy siedzącej na łóżku
-Cześć-Musa
-Dalej się męczysz tą sprawą z twoim ojcem?-Techna
-No, dziś wieczorem spytam się Faragondy kiedy moge jechać!-Musa
-Czemu wieczorem?-Techna
-Bo jej nie ma, wybrała się z czymś ważnym do Czerwonej Fontanny, ma wrócić wieczorem-Musa
-ACha-Techna
-Zbieraj się idziemy na lekcje-Musa
-No daj mi pięć minut-Techna
-Ok-Musa
C.D.N
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|